piątek, 31 lipca 2009

Mimo zlego poczatku, dzien byl nawet fajny

Witajcie. Dzisiejszy dzien rozpoczalem negatywnie, za to pozniej bylo juz tylko lepiej. Postanowilem ze pojde na rower. I wyjatkowo bylem zadowolony z przejazdzki. Najpierw do garazu po rower. Stamtad Gospodarcza w dol, w lewo Melgiewska potem caly czas prosto az do statoilu kolo zamku, stamtad w lewo na Uni Lubelskiej, caly czas prosto kolo Gali, przez zamknieta droge, potem Kunickiego az do Statoilu tam w prawo, caly czas prosto droga potem luk, prosto wjazd w lasy potem skret na parking, gdzie nastepnie wjazd do lasu i tam po staremu, postoj "na korzeniu" potem dalej az do wyjazdu z lasu, gdzie zazylem kapieli, aby ochlonac, umyc sie z potu i blota, wyjscie z wody chwila odpoczynku, jazda dalej standardowo, potem trasa rowerowa spowrotem na Uni Lubelskiej, tankowanie tam gdzie zawsze czyli studzienka z woda, nastepnie caly czas Uni Lubelskiej, prosto pod gore, wyjazd na Spoldzielczosci Pracy, ktora caly czas prosto az do Dozynkowej w prawo, prosto Dozynkowa, skret w prawo na Bluszczowa, postoj na "domku keidu" Pozniej Bluszczowa ponikwoda, andersa, melgiewska, gospodarcza i dom. Gdzie ciepla strawa i relaksacyjna kapiel, pozniej do garazu, samochodem pojechac na stacje, zatankowac sie. Paliwo po 4,39zl i 6,15 litra wlane. Co wynioslo 27 zlotych. Po miescie na tym mozna 61 kilometrow przejechac. Pozniej sklep, piwo i garaz gdzie konsumpcja piwa etc. Dom.. i mniejwiecej tak.

Edit:
Zapomnialem dodac ze przez wiekszosc drogi towarzyszyla mi muzyka Rammstein, Alphaville i Eurythmix. Glownie Rammstein, ktora dodaje powera, i nie jest to zludzenie a prawda. Nawet jak slucham muzki przy komputerze to duzo szybciej pisze na klawiaturze.


sobota, 25 lipca 2009

Modyfikacje, zmiany. Moj Golf II

Ostatnia akutalizacja 24 maj 2011r.

Postanowilem, tym razem napisac posta.. dla siebie. Otoz, zapisac sobie ewentualna wizje mojego samochodu jakbym mial fundusze co wymienic, zrobic na jakie. Aby nie zapomniec.

Najpierw strona techniczna.. najwazniejsza

- Wymienić świece na NGK i przewody wys. napięcia. DONE chodź stare też dobre

- Odpowietrzyć hamulce bo sa dziwnym trafem zapowietrzone, chodz sam juz nie wiem :E Bzdura :P

- Kapcie, najpierw przod. Albo Uniroyal Rallye 680 badz 550 lub Nokian Nre. Byloby to na 185/60 R14. Lub jeszcze jakie inne ale raczyj w tym rozmiarze. Mozna by pokusic o 195/45/R14 Ale drogo no i na polskie drogi niski profil nie jest dobrym posunieciem. Na zimie kupie jakies stalowki i kupie bieznikowane firmy PROFIL.
Edit: Znow zmienilem decyzje. Na ten czas chce Michelin Energy Saver 185/60

edit 2. Pozniej tez zmienilem.Na przodzie wyladowaly Vredestain Hi Track 186/65R14, tył na razie bez zmian :E


- O tym ze musze zalozyc podtlenek LPG pisac nie bede. W kazdym badz razie jest to priorerytet. Zwlaszcza, ze silnik na mono wtrysku, a takie sa wrecz stworzone do zasilania LPG. W dodatku spalalenie nie wzrosnie. Aczkolwiek ciagle sie nad tym zastanawiam Sloww kilka o gazie KLIK.
Edit. Gazu jednak nie bedzie !!! Nawet porzadne zapalniczki sa na benzyne

Edit2. Gaz będzie!! Ale nie wiem kiedy.. Dlaczego będzie, dlatego, że Litr 95 kosztuje 5.15zł a litr gazu 2.37zł.. to mamy 51zł na benzynie vs 28zł na gazie. Coś więcej trzeba pisać...?


- Kupic na jesien oslone pod silnik, a podloge potraktowac duza iloscia bitexu. W dodatku oczyscic wszystkie przerdewiane czesci, ktorych nie ma wiele. Wkoncu VW. Glownie uchwyty do zbiornikia i takie pierdolki. I ocynkiem to.

- Wymienic rozrzad. Pasek kupic firmy Contitech lub Gates... DONE 234tys. Pasek Gates. Koszt:220zl Mialem szczescie bo pasek byl jeszcze ori !!! I juz byl popekany. Troche km-ow i po silniku.

-Sprawdzic kruciec od chlodnicy, lub wezyk bo zaczyna pluc plynem. Przez te cholerne upaly. Naszczescie to ten gorny ktory usuwa nadmierna ilosc plynu w ukladzie i podaje ja do zbiorniczka wyrownawczego. Edit: Kupiony uszczelniacz, czy pomoze okaze sie. Koszt 25 zl Edit. Pomogl ;)
Edit 2. Tak tak wiem że zrobione, ale chłodnice trzeba założyć większą..


- Zrobic ABS, trzeba wyciac stary tylny czujnik z czopu piasty tylnej, kupic nowy na przod, i gdzies dorwac zwrotnice lewa pod ABS. Po tych zabiegach ABS bedzie w pelni operacjonalny

- Jak bedzie juz gaz, to naprawic klimatyzacje W najlepszym przypadku wystarczy zalozyc pasek na sprezarke.
Edit. Nie tylko pasek, bo układ jest pusty, ale będzie robione, nawet jak nie bedzie gazu.

- Klocki wymienic, bo z przodu juz nie ma. W przyszlosci jakies wentylowane i nawiercane heble. Pewnikiem brembo i klocki frodro. DONE.. Klocki vector czy jakoś tak. Koszt 55 zl I jak w przypadku rozrzadu byly jeszcze ori!! Edit: Done donem, ale tulejke by mozna zmienic.

- wymienic olej w skrzyni biegow, owczesnie ja uszczelniajac

Ze spraw technicznych wiecej grzechow nie pamietam...
Teraz wizualne:

- Dopracowac zaprawki i zalakierowac.
Edit. Niby zrobione

- Pomalowac: Bebny z tylu, zaciski z przodu i pokrywe zaworow. Kolor pewnie czerwony. Myslalem tez nad pomalowaniem felg na kolor czarny, co podkroslilo by czerwony kolor hamulcow i nadalo charakteru, ale nie wiem czy by to ladnie wygladalo.
Edit. Nic nie bede malowal No moze pokrywe zaworow, ale chyba na lustro

- Wyprac srodek auta i wypucowac wszystko w srodku.
Edit. To caly czas trzeba czyscic, wypierzesz wypucujesz za miesiac wyglada tak samo...

- Polatac dziury w fotelach. Nawiasem mowiac jak mozna by taka ciota zeby tyton z papierosa spadl na tapicerke. Mi nigdy nie spadl. Ba ja nawet petow nie zostawiam, a ni nie gasze w popiolce. Popielniczki uzywam, jak sama nazwa wskazuje do popiolu. Pety za okno bo smierdza, popiol nie.
Edit. DONE :)

- Zmienic licznik na taki z obrotkiem.
Edit. DONE :)

- Skolowac skads oslone na biezpieczniki do wersji po 89 roku. Szukam juz rok.. bez rezulatatu.
DONE ! Dorwalem na forum, kosz 16 PLN-ow

- Kupic zarowki do podsufitki bo pomaranczowa mnie sie nie podoba, i do schowka
HALF DONE. Do schowka kupiona. Koszt 1,50zl Edit: Do schowka kupiona ale i tak za duza, ale siedzi i swieci.

- Zrobic wlacznik do swiatelka w bagazniku DONE. Fajna sprawa, Koszt 0 PLN

- Wymienic zarowki na Philips Blue Vision lub Tungsramy czy cos takiego.

- Uszczelke do drzwi lewych zalozyc nowa.

- Boczek na drzwi lewe taki sam jak po prawej latwe to to nie jest znalezc taki.

- Ramki klamek w srodku kupic

- Moze wymienic mieszek pod skrzynie biegow na skorzany prosty. Zawsze mi sie takie podobaly. A taki harmonijny gumowy nie psuje sie, ale z wygladu niczym nie zaskakuje.

- Pas kupic dla kierowcy
Edit. Przestałem używać, więc nie trzeba :E

-Moze w przyszlosci jakies grajki w drzwi co wiazalo by sie naturalnie z wygluszeniem. I przerobkami. I 6 glosnikow by bylo to nie wiem czy wzmaczniacz by sie nie przydal, chyba ze wymienic tzw caly system. Aby 4 glosniki byly. Narazie mam 2 podszybie 2 tyl. Edit: Na razie sie nie zapowiada, ale jakby co to radio Clariona to tanie koniecznie z zielonym podswietlaniem. Moze byc na CD plus glosniki Helix Dark Blue

- Tylna szybe wymienic na taka od GTI ze spoilerikiem. I zeby ogrzewania dzialalo. Edit nom trzeba. Jakby co za 80 zlotych mozna dorwac.

- Dzielona tylna kanapa z uchwytem na napoje bylaby mila

- Moze cos z german style. Klape na pol gladko zrobic tylna. Ale raczej watpliwa sprawa.

- Centralny zrobic zeby na pilota byl, a nie na kluczyk.

- Zalozyc ta diode mrugajaca ze niby alarm i "zlodzieja" zrobic.

- Moze spoliler zderzaka przedniego zamiast zwykly na taki od GTi Edit. Nie oplaca sie 150zl za kawalek plastiku.

- Moze grill od GTI. Tylko nie wiem czy czerwony obwodka pasowalaby do koloru "sahara" Lub Wymiana wiazalaby sie tez z dokupieniem dwoch lamp, gdyz GTi mialy 4 lampki z przodku nie dwie. Lub tez obowdka chromowana na obecny grill. + cos wykabinowac zeby wskoczyl w te zatrzaski.

- Tylne lampy od GTI
Edit. No lampy koniecznie, bo nie są Ori, a lewa jest pęknięta na boku i ma ułamane jedno mocowanie przez co w jednym punkcie nie trzyma. A w prawej cały problem ze światłem wstecznego i kierunkiem.

- Moze, ale bardzo watpliwe i przednie lapmy zmienic na dymione cleary z krzyzem lub czyms. Plus przednie kierunki tez.

- Przednia maske na silowniki chromowane koniecznie.

- Listwy na blotniki. Moze i na progi. Edit: Nie da sie! Tutaj jest inaczej, pakiet by trzeba bylo caly zmienic.

- Wypucowac silnik...

- Moze w przyszlosci zmienic fotele na takiego od... GTI. Lub od Golfa 3, ale chcialbym obic je takim samym materialem co mam.

- Moze pare jakis bajerow w stylu WRC, a to nakladka na progi, chromowa. A to cos. Moze i kierownica... ale raczej nie.
Edit. Nakładka na progi chromowa, napis wrc i pas na szybe wrc ? Nie to wieś tuning!! Jak mogłem tak myśleć. Kierownica fajna ale nie jeźdzę w rajdach więc po co wolę na co innego wydać.

- Jak sie kiedys rozpadnie skrzynia to zmienic na AUTOMAT Ale watpie czy kiedykolwiek to nastapi. A no i mus tempomat wtedy tez. Ktory na dlugi trasach jest tak zbawienny jak woda na Saharze.
Edit. No nie wiem czy automat.. chodź w sumie..

- Zastanawiam sie tez nad obnizeniem zawieszenia. Profesjonalnie i jak najmniejszym kosztem, czyli sportowe sprezyny - 40 mm. Koszt okolo 600zl. Uzywane za okolo 300zl. W kity, czy gwinty bawic sie nie bede bo cena to dowcip, a na polskich drogach to mija sie z celem.

Edit: Dupa.. trzeba i amorki. W 750zl mozna sie we wszystkim zamknac.

Edit2. Nie będzie żadnych obniżeń, jak coś to podwyższszenie :P

- Sworznie, koncowki drazkow i tuleje wymienic... edit 05. maj. 10
Edit. Nie prawda... :)

- Dorwac skads dekielki na felgi.. nr katalogowy
191601149 162MM. Lub 144MM nie jasno opisane. Pobiore ETKE bede wiedzial. Edit. Pobralem i dalej nie wiem

Edit3. To w ogóle już przemilczę.. dalej nie mam dekielków a auto mam już niedługo 3 lata.

I tutaj znow wiecej grzechow nie pamietam... To mniejwiecej tyle.


Dobra. Tam mi się nie chce zagłębiać robić chaosu więc dopisuje.. Jest maj 24 2011 roku. Wyżej edytowałem teraz dopisze co na teraz, a czego nie ma wyżej..

- Tylne kapcie.. nie wiem jakie...

- myślę... :E bo nic mi nie przychodzi do głowy

- poduszki tj pod silnik pod skrzynie, to w sumie już było do wymiany w 2008r.. no ale.. :E

- sprzęgło.. bo się ślizga.. najlepiej LUK, koło 250zł plus robocizna, przy okazji by się skrzynie uszczelniło i zalało nowego oleum do ów skrzyni. Teraz jest już chyba pusta nawet :E Ale koszt nowej skrzynie jest NIŻSZY niż zatankowanie do pełna.. więc się nie przejmuje.

- ustawić światła

- i coś z tą pod sufitką zrobić, najlepiej wymienić

-

środa, 22 lipca 2009

Wrocilem

Witajcie. Dwa dni temu wrocilem z nad morza. Bylo sympatycznie. Spokojna mala miejscowosc, mala aglomeracja, miejscowosc typowo wypoczynkowa. Wiele mozliwosci dzialania, tylko trzeba miec pieniazki, czego w tym roku nie bylo wiele. Ale kurtke i noz sobie kupilem, a i jeszcze zarowke diodowa do domu do pokoju. Moglbym pisac wiele o wakacjach i przygodach, ale tego nie zrobie. Mozna porozmawiac normalnie przy czyms. Los rowniez sie troche usmiechna bo akurat jak sasiedzi wyjezdzali to ja wrocilem, przez co na okres ich nieobecnosci to jest 10 dni mam do dyspozycji garaz, gdzie trzymam samochod. Otrzymalem jedna propozycje garazu, nie drogo, ale musialbym jezdzic do niego... autobusem, dwa przystanki, mozna tez isc piechota ale szlo by sie godzine, wiec takie cos kompletnie nie wchodzi w rachube. Szkoda. Tak pozatym to mam niezaplacony internet i mi odlaczyli, i lece teraz na multimedi, nie moge na tym nic pobierac. Mowi sie trudno. Limit 500MB miesiecznie, ale 5gr za miesiac, wiec warto miec. Dodac moge jeszcze iz w moim miejscie jest strasznie goraco i beznadziejnie, tyle slowem zakonczenia.

Edit. Zauwazylem tez ze zniknal licznik odwiedzic ze strony.. dziwna sprawa.


wtorek, 7 lipca 2009

Zabawy z bronia po polsku

Czy w Polsce bron palna powinna byc powszechnie dostepna? Jakie bylyby korzysci, a jakie zagrozenia, gdyby kazdy Polak moglby sobie kupic pistolet? Skorzystaliby na tym przestepcy czy zwykli ludzie, którzy mieliby mozliwosc skutecznie bronic swojego zycia i mienia?

Bedzie krotko i na temat.
Uwazam ze bron powinna byc powszechnie dostepna, z jednym ale, o tym zaraz. Co do korzysci byly by ogromne, gdybym mial bron ocalilabymi ona wiele nieprzyjemnych przezyc w zyciu, nie mowiac o tym ze miala by pozytywny wplyw na cale moje zycie. Mialem wiele nieprzyjemnych spotkan w ktorych moglbym uzyc bron, oczywiscie w obronie wlasnej, jak i mienia. I tak teraz nie ruszam sie nigdzie bez noza. Ciezko zyc w kraju, w ktorym "ludzie" sa gotow zabic dla paczki zapalek i 10gr. Mowie o wlasnym przykladzie. Lub idac sobie spokojnie ulica otacza cie kilka postaci i przyklada noz do gardla rzadajac kurtki i paczki w ktorej jest jeden papieros. O takich przykladach mozna pisac w nieskonczonosc. Nawet dzis przypaletal sie do mnie i moich znajmych wytatulowany, dobrze zbudowany koles, ktory chcial sie bic. Co do zagrozen, i tej powszechnej dostepnosci. Uwazam, ze pozwolenie na bron, moglby uzyskac osoba, ktora nie byla karana. Gdyby takie cos weszlo w zycie, czulbym sie pewniej przechadzajac sie po ulicach. Jak i przestepczosc by zmalala. Podsumowujac jestem jak najbardziej za.

poniedziałek, 6 lipca 2009

Top Gear S13E03 WS PDTV XviD-RiVER


Single Fast Direct Link for free users


Episode 3
Data premiery: 05.07.2009. W Polsce pewnie nigdy.

Język: Angielski
Rozmiar: 699MB

In this episode:

* Jeremy drives the Mercedes-Benz AMG SL65 Black and the Stig races it around the test track
* The boys play a quick game of Car Sauna where you get in a hot car and crank up the heat
* Due to the current economy, the guys try out some “cheap and cheerful” cars
* James goes to America to get a ride with Ken Block
* SIARPC: (s
tar in a reasonably priced car) comedian Michael McIntyre


Fast single link for free users:


Storage:

Code:
http://www.storage.to/get/uDOZohDH/DD_top_gearS13E03.ws_pdtv_xvid_TVFL.avi

O odcinku:

Odcinek slabszy od poprzedniego. Na plus tym razem gosc programu, jak nigdy. Smialem sie na glos podczas jego nie ktorych wypowiedzi. Spotkanie z Ken Blockiem zapowiadalo sie ciekawie, ale nic ciekawego z tego nie wyszlo. Ot Captian Slow (James) przejechal sie z Kenem Blockiem i to wszystko. Test malych i tanich samochodow.. Tych pierwszych. czegos mi za braklo. Mogli je wysadzic czy cos, jak za dawnych czasow. W tym sezonie to najbardziej mi sie podobal test samochodu dla 17 latka i jaja z Jemsa i jego Golfem 3, jak rowniez perypetie Volvo Jeremego z flaga Anarchi. Zobaczymy co przyniesie kolejny odcinek, ktorego nie zobacze bo bede prawdopodobnie eksplorowal plaze Baltyku.


piątek, 3 lipca 2009

"Co oni nam daja ? - Okruchy ze stolu z trujacym jedzeniem"

Witam. Jako takiego tematu do napisania tego posta, to nie mam. Ale nie wiem dlaczego mam ochote cos napisac, jeszcze nie wiem co. Chodz w sumie napisalbym o programie Man vs. Wild, ale jako, ze nie chce zrobic fuszerki, zostawie to na kiedy indziej. Bo napisac w stylu, ze "jest sobie taki i taki program opowiada o tym i o tym polecam" to kazden jeden potrafi napisac. Uwazam, ze musi byc to schludnie, stylowo plus jakies rzeczowe refleksje, jakies odnosniki. Po prostu duzo do roboty.

Skupie sie moze na gospodarce. A dokladniej mowiac, zarobki w kraju caly czas sa takie same, a ceny produktow i dobor ida w gore w najlepsze. Najprostszy przyklad, papierosy. Jeszcze 3 lata temu, paczke papierosow mozna bylo kupic w kiosku za 3,50zl. Dzis cena paczki fajek to 8,00zl w gore!. Wzrost ogromny, zas cena paczki kupionej na targu z pod lady to obecnie 5,00zl za paczke. Chodz tutaj wielkich zmian nie bylo. Gdy przerzucilem sie na ruskie papierosy(z uwagi na to, ze nabyte w kiosku sa po prostu za drogie) placilem 3,00zl. Pozniej ta cena podskoczyla do 3,20zl, nastepnie do 3,50zl, pozniej znowu do 3,20zl, pozniej spowrotem do 3,50zl, 4,00zl , 4,50zl. Pozniej kolejny spadek do 4,00zl. Niestety dlugo sie on nie utrzymal, bo niedlugo pozniej cena dobila do 4,50zl by w mgnieniu oka osiagnac maksymalny dla mnie poziom, ktorego nie przekrocze, co zapowiadalem o dawna to jest 5,00zl. W kazdym badz razie przypatrujac sie tym cenom, ruskie wyroby tytniowe sa tansze od polskich o 2-3zl. Chodz byla i sytuacja ze za cene najtanszych polskich, mozna bylo cieszyc sie dwoma paczkami ruskich. Mimo to, gdy bede mial dopowiednie srodki to jest ~150zl do zainwestowania zaopatrze sie w alternatywe to jest E-papieros, rzecz ktora dziala i jest 90% zdrowsza niz normalny papieros. I raczenie sie czyms takim wychodzi 2,50zl - 3,00zl "za paczke" a dokladniej wklad, ktory odpowiada 20 papierosom.
Sytuacja na rynku paliwowym w polsce jest agonalna. I na ten tamet mozna napisac rozlegly osobny temat, a nawet i ksiazke. To co chce powiedziec, ze obecnie litr paliwa 95 kosztuje 4,55zl najtaniej w stacji hipermarketowskiej. I jako ciekawostke dopowiem, ze okolo roku 1996 taki litr mozna bylo kupic za.... 1,45zl. Niewiarygodne, a jednak to prawda. Juz pomijam fakt jakosci paliwa w polsce (dla formanlosci, polske z malej pisze celowo, gdyz nie mam szacunku do tego kraju). Podobnie jest ze wszystkimi produktami spozywczymi. Chociazby glupi paczek, niegdys kupowalem po 50gr, dzis ciezko znalezc po zlotowce. Pomalu tez zauwazam, ze w polsce zaczyna byc podzial na ludzi bogatych i biednych. Kiedys tego nie bylo widac, stawiam piwo, ze w niedalakiej przyszlosci na ulicach beda mieszaly sie limuzyny za setki tysiecy, razem z samochodami za pare lub nawet kilka tysiecy. Smieszy mnie tez fakt, ze taki jeden z drugim kupuje sobie auto za 100.000zl a montuje do niego instalacje gazowa. Wszystko pod publiczke, aby pokazac jak to mi sie dobrze nie zyje, zeby skoczyl im przyslowiowy gul. Nie nienawidze mentalonosci polaka. Nawiasem mowiac za polaka sie nie uwazam, uwazam sie za czlowieka.
Na zakonczenie mowiac dzieje sie zle, tragicznie, wrecz niewyobrazalnie zle. Pomalu wszystko zmierza ku upadkowi, koncu wolnosci, ktora to dzisiaj obecnie mozna rzec jest fikcyjna jak zreszta wszystkie prawa czlowieka. Osobiscie wolalbym latac z dzida i polowac na zwierzyne aby przetrwac niz to co teraz trzeba robic. Jak tak patrze i mysle o tym wszystkim to mi sie slabo robi, i mam tez na mysli rzeczy, o ktorych nie mowi sie w telewizji, ktorej to ogladania zaniechalem. Slowem zakonczenia tej refleksji... Boje sie przyszlosci, nie nawidze nie sprawiedliwosci ktora to zniszczyla mi zycie. Kazdy ma farta, tylko ja mam cale zycie ogromnego pecha.
Wpadlem w polapke chcialem napisac krotko i sympatycznie, a wyszlo chaotycznie dlugo i o wszystkim po trochu. Tyle.

BTW: Cytat w tytule z piosenki Ortodox - co oni nam daja

środa, 1 lipca 2009

Czy zapinasz w aucie pasy bezpieczenstwa?

Pasy zamachem na wolność kierowcy?

Krępują ruchy, ale niejednemu uratowały życie. Według badań w Polsce ok. 70% kierowców regularnie zapina pasy bezpieczeństwa. Być może wkrótce ten obowiązek zniknie. Czy uważasz, że zapinanie pasów jest zamachem na wolność osobistą? Kto powinien decydować w tej kwestii?


Osobiscie zawsze zapinam pasy jak wsiadam do samochodu. Po prostu tak sie nauczylem i tak mi zostalo. Owszem, czasami taki pas bezpienczenstwa potrafi byc bardzo denerwujacy, np jak sie zatnie w momencie jak chce sie pochylic do przodu. Ale to wina tego ze jest po prostu zepsuty wiec moze nie bede o tym pisal. Chodzi o to, ze jak pas jest dobry, to uwazam ze taka sprawa w ogole nieprzeszkadza. Malo tego, mam krzywy obojczyk(wypadek na rowerze 6 lat temu) na ktorym lezy mi pas i moge sie starac o zaswiadczenie dzieki ktoremu nie musialbym ich uzywac, ale nie chce mi sie. Chcialbym skupic sie tutaj na zdaniu "niejednemu uratowaly zycie". Otoz, znam kilka osob, ktore dzieki temu ze mialy NIE zapiete pasy przezyly. Jeden z przypadkow opisuje przyklad ojca, dawnego kolegi, ktory to jechal samochodem dostawczym na trasie, wpadl w poslig i polecial prosto na drzewo. Sila odsrodkowa odrzucila go na miejsce pasazera, a miejsce kierowcy zajelo... drzewo. Gdyby mial zapiete pasy, z pewnoscia bylby martwy. Takze z tym ratowaniem zycia to nie zawsze. Zwrocmy tez uwage ze pasy nie zawsze byly w samochodach, kiedys czegos takiego nie bylo.
Czy zapinanie pasow jest zamachem na wolnosc osobista ? Zalezy z jakiego punktu widzenia patrzec. Osobiscie uwazam, ze kazdy sam powinien decydowac czy zapiac pasy czy nie. Aby mial uswiadomione, co sie moze stac gdy sie ich zapietych nie ma. Pokazuje nam to chociazby jedna ze scen w pewnym wzgledzie swietnym filmiku dostepny pod tym adresem http://patrz.pl/filmy/kierowco-nie-badz-bezmyslny UWAGA tylko dla DOROSLYCH z uwagi na drastyczne sceny.