wtorek, 7 lipca 2009

Zabawy z bronia po polsku

Czy w Polsce bron palna powinna byc powszechnie dostepna? Jakie bylyby korzysci, a jakie zagrozenia, gdyby kazdy Polak moglby sobie kupic pistolet? Skorzystaliby na tym przestepcy czy zwykli ludzie, którzy mieliby mozliwosc skutecznie bronic swojego zycia i mienia?

Bedzie krotko i na temat.
Uwazam ze bron powinna byc powszechnie dostepna, z jednym ale, o tym zaraz. Co do korzysci byly by ogromne, gdybym mial bron ocalilabymi ona wiele nieprzyjemnych przezyc w zyciu, nie mowiac o tym ze miala by pozytywny wplyw na cale moje zycie. Mialem wiele nieprzyjemnych spotkan w ktorych moglbym uzyc bron, oczywiscie w obronie wlasnej, jak i mienia. I tak teraz nie ruszam sie nigdzie bez noza. Ciezko zyc w kraju, w ktorym "ludzie" sa gotow zabic dla paczki zapalek i 10gr. Mowie o wlasnym przykladzie. Lub idac sobie spokojnie ulica otacza cie kilka postaci i przyklada noz do gardla rzadajac kurtki i paczki w ktorej jest jeden papieros. O takich przykladach mozna pisac w nieskonczonosc. Nawet dzis przypaletal sie do mnie i moich znajmych wytatulowany, dobrze zbudowany koles, ktory chcial sie bic. Co do zagrozen, i tej powszechnej dostepnosci. Uwazam, ze pozwolenie na bron, moglby uzyskac osoba, ktora nie byla karana. Gdyby takie cos weszlo w zycie, czulbym sie pewniej przechadzajac sie po ulicach. Jak i przestepczosc by zmalala. Podsumowujac jestem jak najbardziej za.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz