piątek, 3 lipca 2009

"Co oni nam daja ? - Okruchy ze stolu z trujacym jedzeniem"

Witam. Jako takiego tematu do napisania tego posta, to nie mam. Ale nie wiem dlaczego mam ochote cos napisac, jeszcze nie wiem co. Chodz w sumie napisalbym o programie Man vs. Wild, ale jako, ze nie chce zrobic fuszerki, zostawie to na kiedy indziej. Bo napisac w stylu, ze "jest sobie taki i taki program opowiada o tym i o tym polecam" to kazden jeden potrafi napisac. Uwazam, ze musi byc to schludnie, stylowo plus jakies rzeczowe refleksje, jakies odnosniki. Po prostu duzo do roboty.

Skupie sie moze na gospodarce. A dokladniej mowiac, zarobki w kraju caly czas sa takie same, a ceny produktow i dobor ida w gore w najlepsze. Najprostszy przyklad, papierosy. Jeszcze 3 lata temu, paczke papierosow mozna bylo kupic w kiosku za 3,50zl. Dzis cena paczki fajek to 8,00zl w gore!. Wzrost ogromny, zas cena paczki kupionej na targu z pod lady to obecnie 5,00zl za paczke. Chodz tutaj wielkich zmian nie bylo. Gdy przerzucilem sie na ruskie papierosy(z uwagi na to, ze nabyte w kiosku sa po prostu za drogie) placilem 3,00zl. Pozniej ta cena podskoczyla do 3,20zl, nastepnie do 3,50zl, pozniej znowu do 3,20zl, pozniej spowrotem do 3,50zl, 4,00zl , 4,50zl. Pozniej kolejny spadek do 4,00zl. Niestety dlugo sie on nie utrzymal, bo niedlugo pozniej cena dobila do 4,50zl by w mgnieniu oka osiagnac maksymalny dla mnie poziom, ktorego nie przekrocze, co zapowiadalem o dawna to jest 5,00zl. W kazdym badz razie przypatrujac sie tym cenom, ruskie wyroby tytniowe sa tansze od polskich o 2-3zl. Chodz byla i sytuacja ze za cene najtanszych polskich, mozna bylo cieszyc sie dwoma paczkami ruskich. Mimo to, gdy bede mial dopowiednie srodki to jest ~150zl do zainwestowania zaopatrze sie w alternatywe to jest E-papieros, rzecz ktora dziala i jest 90% zdrowsza niz normalny papieros. I raczenie sie czyms takim wychodzi 2,50zl - 3,00zl "za paczke" a dokladniej wklad, ktory odpowiada 20 papierosom.
Sytuacja na rynku paliwowym w polsce jest agonalna. I na ten tamet mozna napisac rozlegly osobny temat, a nawet i ksiazke. To co chce powiedziec, ze obecnie litr paliwa 95 kosztuje 4,55zl najtaniej w stacji hipermarketowskiej. I jako ciekawostke dopowiem, ze okolo roku 1996 taki litr mozna bylo kupic za.... 1,45zl. Niewiarygodne, a jednak to prawda. Juz pomijam fakt jakosci paliwa w polsce (dla formanlosci, polske z malej pisze celowo, gdyz nie mam szacunku do tego kraju). Podobnie jest ze wszystkimi produktami spozywczymi. Chociazby glupi paczek, niegdys kupowalem po 50gr, dzis ciezko znalezc po zlotowce. Pomalu tez zauwazam, ze w polsce zaczyna byc podzial na ludzi bogatych i biednych. Kiedys tego nie bylo widac, stawiam piwo, ze w niedalakiej przyszlosci na ulicach beda mieszaly sie limuzyny za setki tysiecy, razem z samochodami za pare lub nawet kilka tysiecy. Smieszy mnie tez fakt, ze taki jeden z drugim kupuje sobie auto za 100.000zl a montuje do niego instalacje gazowa. Wszystko pod publiczke, aby pokazac jak to mi sie dobrze nie zyje, zeby skoczyl im przyslowiowy gul. Nie nienawidze mentalonosci polaka. Nawiasem mowiac za polaka sie nie uwazam, uwazam sie za czlowieka.
Na zakonczenie mowiac dzieje sie zle, tragicznie, wrecz niewyobrazalnie zle. Pomalu wszystko zmierza ku upadkowi, koncu wolnosci, ktora to dzisiaj obecnie mozna rzec jest fikcyjna jak zreszta wszystkie prawa czlowieka. Osobiscie wolalbym latac z dzida i polowac na zwierzyne aby przetrwac niz to co teraz trzeba robic. Jak tak patrze i mysle o tym wszystkim to mi sie slabo robi, i mam tez na mysli rzeczy, o ktorych nie mowi sie w telewizji, ktorej to ogladania zaniechalem. Slowem zakonczenia tej refleksji... Boje sie przyszlosci, nie nawidze nie sprawiedliwosci ktora to zniszczyla mi zycie. Kazdy ma farta, tylko ja mam cale zycie ogromnego pecha.
Wpadlem w polapke chcialem napisac krotko i sympatycznie, a wyszlo chaotycznie dlugo i o wszystkim po trochu. Tyle.

BTW: Cytat w tytule z piosenki Ortodox - co oni nam daja

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz