sobota, 17 października 2009

3x DUPA

Tym razem nie bedzie cieplych powitan tortu i lemoniady. Jaki los taki moj stosunek do ludzi. Po pierwsze wynikla sprawa ktora mnie wkurwia bo inaczej tego powiedziec nie mozna, ktora jest zla dla mnie w pewnym znaczeniu, ale nie bede jej publicznie opisywal na blogu i w ogole nie bede sobie zawracal tym glowy, w dupie to mam. Przynajmniej wyjdzie mi to na korzysc ze bede mial spokoj. A nie kurwa pomowienia, kalumnie i wmawianie i posadzanie mnie o rzeczy ktorych nie dosc, ze nie mam z nimi nic wspolnego to jeszcze nawet nie wiem o co chodzi. Czujesz to ?
Kolejny minus, odwiedzilem dzisiaj wkoncu bluszczowa tak bylem na dworze na rowerze wkoncu po 2 tygodniach siedzenia w domu. No i nie spodziewalem sie, ze beda az takie zniszczenia po ostatnim zalamaniu pogody, powiem krotko miejsce wyglada jak po wybuchu bomby atomowej. Zniszczenia szacuje na okolo 90% !! I jeszcze pare wkurzajacych mnie rzeczy ale o nich rowniez nie napisze. Nie wiem kurcze, moze zrobie jakos ta mature i udam sie na byle jakie studia do Wroclawia, w dupie mam lublin. Tylko ze jeszcze kogos by trzeba bylo bo tak to lipa samemu. Potem moze znajdzie sie praca, w dupie miec studia rzucic i osiedlic we Wroclawiu na stale. Jakies skromne mieszanko, praca, we Wroclawiu dobrze sie zarabia, mozna zyc jak czlowiek, garaz, szmery bajery i git majonez...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz