piątek, 25 czerwca 2010

Nudzi mi sie

Jak w temacie, nudzi mi sie. Jutro musze isc do roboty na 6.00 wiec o 5.20 pobudka. Wiec za bardzo nic dzisiaj obalic nie mozna itp, zwlaszcza ze nie mam z kim. Co prawda nieodmowilbym jakiegos wyjacia na jakis alkohol, no ale ile razy mozna kogos katowac, skoro ktos mnie olewa to ja sram na to. Najpierw mial jeden kumpel dzownic i zeby we wtorek pic.. jest piatek, potem w czwartek pisalem, powiedzial ze napisze pozniej co i jak nic nie napisal. Innego proboje wyciagnac na bilard to zawsze nie ma czasu.. nie no, sram na to. Wczoraj bylem na rowerze, ale bylo bardzo nudno i bez sensu wiec dzisiaj juz tego nie planuje. Pojezdzilbym sobie samochodem, przejechal sie gdzies, no ale to trzeba benzyny, a to sa bardzo drogie rzeczy, a jezeli chodzi o kase to teraz towar deficytowy. I kazde 5zl sie liczy. Ale skoro nikt nie chce ze mna pojsc sie napic itp, to mozna by w sumie wydac ta kase na benzyne i szluz. Przejechac sie, posluchac muzyki, moze nagrac jakis filmik i chyba tak bym zrobil musze pomyslec. Ponadto ostatnio odswiezalem pare filmow i na dzisiaj nie mam pomyslu, byly 4 czesci Lethal Weapon i wczoraj pulp fiction w HD, a na dzis juz pomyslu nie mam. Jest 14.30 wiec jak jakies przejazdzki samochodem to trzeba juz cos dzialac w tym kierunku, bo jutro o 5.20 trzeba wstac, wiec trzeba wczesniej pojsc spac, ale wczoraj zasiedzialem prawie do 2 rano przed kompem. Cale szczescie ze jutro tylko do 13.15, ale nie wiadomo czy jak zwykle nie bedzie watow zeby zostac dluzej, ale pieprze takie zostawanie dluzej. Nie wiem.. na prawde nie wiem co robic. Samotnosc to dolujaca sprawa. Zebym chociaz brata mial albo siostre to by bylo co innego, byloby zajebiscie, ale nie mam. Zawsze bylaby to osoba do towarzystwa i to idealna, bo prawie takie same zycia problemy.. ah bylo by super. Troche tez zaluje pewnej rzeczy, a dokladniej zachlannosci mojej w stosunku do pewnej rzeczy, ktorej juz nie mam i ma to pewne skutki uboczne. Bo byloby ciekawie i fajnie, a tak jest normalnie, nudno szaro i monotonnie. No nic koncze tego wpisa i co i nie wiem.. tyle trzymajcie sie.. chociaz wiem ze nikt tego nie czyta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz